A więc po pierwsze, powrót odrobinę przesunął się w czasie, dlatego tym razem nie pisałam Wam o pierwszym dniu zmagań, piszę natomiast dziś, gdy mija dzień 4 :)
Jadłospis dnia 3:
7:00
bułka fitness z wędlinką
11:00
koktajl na wodzie
14:00
sałatka z kurczakiem
17:00
ryż z mięskiem i warzywami z patelni (niestety mrożonka)
19:00
owocojogurt
Jadłospis dnia 4:
7:30
2 kromki razowca + wędlina + ser pleśniowy
kawa z mlekiem sojowym
10:30 - plan
koktajl na wodzie
13:30 - plan
sałatka z kurczakiem
16:30 - plan
ryż lub makaron w mięsem i warzywami
19:30 - plan
koktajl na wodzie
Od razu widzę, że posiłki o 13:30 (mało węglowodanów) i o 16:30 (dużo węglowodanów) powinny się zamienić, ale niestety pora iść do pracy, a ja nie jestem na to przygotowana.
Może uda mi się wyskoczyć o 13:30 do green waya na obiad, wtedy jadłospis będzie prawie wzorowy ;)
Miłego dnia :)
PS
Czwarty dzień nie palę ;)
Nie, nie rzuciłam, tak wyszło ;)