Kolejny tydzień przede mną...
Zła informacja jest taka., że nie chudnę, a dobra jest taka, że nie tyję ;)
A wniosek taki, że jednak muszę mniej jeść i/lub więcej się ruszać.
Bilans 99 dni: -1,5 kg a więc masakra, blog ten jest dowodem mojej porażki.
Choć mogło być gorzej, mogłam przytyć przez 3 miesiące kolejne 3 kg...
Jadłospis na dziś:
1. 6:40 Śniadanie
kromka razowca + szybka + ser pleśniowy
kawa z mlekiem sojowym
zielona herbata
2. 10:15 II Śniadanie
koktajl na mleku odtłuszczonym 0,5%
kawa z mlekiem krowim
3. 13:30 Obiad
słoiczek Gerber: jarzynki z delikatnym schabem, 124kcal
4. 16:30 Podwieczorek
kurczak z rożna + sałatka coleslaw
5. 19:30 Kolacja
Koktajl na mleku odtłuszczonym 0,5%
wtorek, 25 września 2012
poniedziałek, 17 września 2012
Dzień 91
Dziś brak pomiarów, ale dalej się staram, do tego mam takie piękne menu, że aż z radością się pochwalę:
Jadłospis:
1. Śniadanie 6:50
2 kromki razowca + wędlina + pomidor
kawa z mlekiem sojowym
2. II Śniadanie 10:00
Danie dla dzieci Gerber DoReMi warzywka z kurczakiem i kaszą, 160ckal - mój najnowszy pomysł na szybkie, zdrowe i pełnowartościowe posiłki
woda
3. Obiad: 13:05
Porcja mięska pieczonego + buraczki smażone
woda
4. Podwieczorek: 16:40
dwie sajgonki z sosem słodko-pikantnym
woda
kawa z mlekiem sojowym
5. Kolacja: 20:10
jogurt z shoko stars (do wyboru miałam jeszcze truskawek, których w jogurtach nie lubię ;) )
A teraz uzupełniam posta przy zielonej herbacie, do tego kilka nadprogramowych szklanek wody w ciągu dnia, przyznam, że jestem z siebie dumna.
Jutro mam chrapkę na podobny jadłospis - teraz już mi chyba nie powiecie, że za mało jem? :)
Jadłospis:
1. Śniadanie 6:50
2 kromki razowca + wędlina + pomidor
kawa z mlekiem sojowym
2. II Śniadanie 10:00
Danie dla dzieci Gerber DoReMi warzywka z kurczakiem i kaszą, 160ckal - mój najnowszy pomysł na szybkie, zdrowe i pełnowartościowe posiłki
woda
3. Obiad: 13:05
Porcja mięska pieczonego + buraczki smażone
woda
4. Podwieczorek: 16:40
dwie sajgonki z sosem słodko-pikantnym
woda
kawa z mlekiem sojowym
5. Kolacja: 20:10
jogurt z shoko stars (do wyboru miałam jeszcze truskawek, których w jogurtach nie lubię ;) )
A teraz uzupełniam posta przy zielonej herbacie, do tego kilka nadprogramowych szklanek wody w ciągu dnia, przyznam, że jestem z siebie dumna.
Jutro mam chrapkę na podobny jadłospis - teraz już mi chyba nie powiecie, że za mało jem? :)
czwartek, 13 września 2012
Dzień 87
Blog miał mi pomagać, a chyba zaczął przeszkadzać...
czasami wstydzę napisać, że nie wszystko idzie tak, jak bym tego chciała, że zboczyłam z drogi i tak ciężko jest wrócić na dobry tor...
Ale dzisiaj myślę sobie, że to chyba nieodłączny element każdej diety, a przecież cel mam dalej i... w końcu go osiągnę :)
Liczby:
Maksymalna waga: 66,2 kg
Dzisiejsza waga: 61,8 kg
No to proponuję jadłospis na dziś:
7:00
kromka razowca + wędlina + ser pleśniowy
kawa z waniliowym mlekiem sojowym
10:00
koktajl na wodzie
13:50
pierożki aromatyczne w green wayu
więcej grzechów nie pamiętam ;)
czasami wstydzę napisać, że nie wszystko idzie tak, jak bym tego chciała, że zboczyłam z drogi i tak ciężko jest wrócić na dobry tor...
Ale dzisiaj myślę sobie, że to chyba nieodłączny element każdej diety, a przecież cel mam dalej i... w końcu go osiągnę :)
Liczby:
Maksymalna waga: 66,2 kg
Dzisiejsza waga: 61,8 kg
No to proponuję jadłospis na dziś:
7:00
kromka razowca + wędlina + ser pleśniowy
kawa z waniliowym mlekiem sojowym
10:00
koktajl na wodzie
13:50
pierożki aromatyczne w green wayu
więcej grzechów nie pamiętam ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)