Nie wiem co to za wahnięcia, ale na pewno przypisuje je choróbsku,
wczoraj +0,9 w porównaniu do 2 dni wstecz, dzisiaj -0,8 kg w porównaniu do wczoraj,
ale najważniejsze, że wracam na dawny tor...
I zaczynam dzisiejszy jadłospis:
1. Śniadanie 7:10
szklanka wody z cytryną
kawa z mlekiem sojowym
2 kromki razowca + almette + wędlinka + 2 plastry pomidora
2. II Śniadanie 10:11
koktajl
3. Obiad 14:10
pełnoziarnisty naleśnik z owocami, jogurtem i czekoladą w Green Way
4. Podwieczorek 18:20
zielona fasolka szparagowa - chyba z pół kilo :)
3 lampki czerwonego wina wytrawnego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz